Dzień Świętej Łucji. Po szwedzku i po “naszemu”.

Categories codzienność
Dzień Świętej Łucji. Po szwedzku i po “naszemu”.

Dzień Świętej Łucji W tym roku postanowiłam wprowadzić do naszych rodzinnych tradycji nowe świętowanie. Związane z przyjemnym spędzeniem czasu w rodzinnej atmosferze :). Przy smacznym domowym ciastku i z popijaniem grzanego wina. (To pierwsze = dla wszystkich, drugie = oczywiście tylko dla dorosłych). Na stole pojawiły się lussekatter, czyli szwedzkie bułeczki z szafranem. Córcia otrzymała roślinną opaskę/wieniec ze świeczkami, serwowała śniadanie do łóżka pozostałym domownikom. Dom od 6 rano pachniał drożdżowymi bułeczkami (zaś wieczorem grzanym winem ;)). Dzień Świętej Łucji zagościł u nas nad Wisłą…Continue Reading “Dzień Świętej Łucji. Po szwedzku i po “naszemu”.” →

Kosmiczna pizza

Categories codzienność
Kosmiczna pizza

Nasz kolejny wpis do magazynu “Kosmos dla dziewczynek” w którym sięgnęłyśmy z Inką do gwiazd kierując się przez żołądek 😉 Niżej kilka zdjęć z kosmicznie łatwą do zrobienia i nieziemsko smaczną pizzą – planetą: ***   Po cały przepis zapraszamy do Magazynu – dostępnego na stronie Fundacji, lub w sieci Empik. Twoje dziecko lubi tematykę planet i kosmosu? Zerknij na naszą propozycję kosmicznego przebrania na szkolną akademię lub bal karnawałowy – KLIK. ***  

Farma dyń pod Krakowem i jesienny dom

Categories codzienność
Farma dyń pod Krakowem i jesienny dom

Farma dyń Od jakiegoś czasu kusił mnie pomysł sprawdzenia, czy warto odwiedzić farma dyń pod Krakowem, czy przypomina tą (cieszącą się coraz większą popularnością) w podwarszawskim Powsinie, lub – co byłoby super – te piękne farmy dyniowe w USA. Wawrzeńczyce – dynie ; farma Jedynie Najpiękniejsza od wielu lat jesień właśnie trwa. Pewnie ktoś już to wyliczył, ale liczba słonecznych dni w mijających 2 miesiącach należy z pewnością do rekordowych! Korzystaliśmy z nich i my – między innymi realizując mój pomysł i udając się na…Continue Reading “Farma dyń pod Krakowem i jesienny dom” →

(Po) Sylwestrowe spotkanie Przyjaciółek

Categories codzienność, Przyjęcia urodzinowe
(Po) Sylwestrowe spotkanie Przyjaciółek

Dziś relacja z naszego mega fajnego (po) SYLWESTROWEGO spotkania koleżanek / przyjaciółek oraz podpowiedzi, jak przygotować takie sylwestrowe spotkanie z przyjaciółmi Odbyło się dokładnie tydzień po prawdziwym Sylwestrze i myślę, że dla Dzieci mogło być ono równie fajne jak właściwy Sylwester. A w przypadku Inki, która tegoroczny prawdziwy Sylwester spędziła w towarzystwie chorych Kuzynek, nawet fajniejsze! Przygotowałam dla Dziewczynek zabawy sylwestrowe i mini słodki stół, który wyszedł przecudnie, mimo że (!!!???!!!) nie doszła do nas paczka z zamówionymi dekoracjami sylwestrowymi. Na pomysł  SPOTKANIA DLA PRZYJACIÓŁEK…Continue Reading “(Po) Sylwestrowe spotkanie Przyjaciółek” →

Domek dla zwierzątka – zrób to sam

Categories codzienność, DIY
Domek dla zwierzątka – zrób to sam

A podobno zbliżają się Święta 😉 Weekend na 2 tygodnie przed Świętami. Myślisz sobie, ile to jeszcze zrobisz świetnych rzeczy. W ten weekend właśnie. Za tydzień już nie będzie czasu, ale ten weekend jest wymarzony, najbardziejszy z tych najbardziej najdobrzejszych weekendów na świąteczne DIY. A tymczasem gdy nadchodzi … robisz wpis do wiosennego (!!!) wydania gazety … a w niedzielną noc… No właśnie … Niedziela 22.00. Przychodzi Dziecko z pomysłem. Z takim na już. Nie, nie na już – na wczoraj. Z prezentem  – domkiem…Continue Reading “Domek dla zwierzątka – zrób to sam” →

Czarna ściana w kuchni … i nasz kącik kuchenny z końca lata i początku jesieni …

Categories codzienność
Czarna ściana w kuchni … i nasz kącik kuchenny z końca lata i początku jesieni …

Lubię żółty kolor. Głównie w dodatkach. W ogóle … lubię KAŻDY kolor! A jak lubię dodatki … 😉 Kiedyś dowiedziałam się od bardzo fajnej i znanej w dizajnerskim świecie Osoby, że żółty jest najmniej fotogenicznym we wnętrzach kolorem. I najgorzej “sprzedawalnym” – dosłownie (wybory w sklepach z meblami i dodatkami), jak i w przekazie fotograficznym. I wierzę jej w 100%-ach, bo to mega fachowiec w tych tematach. A ja lubię ten żółty, i kropka 😉 Mam osobną szafkę na żółte rzeczy kuchenne, mam ten kuchenny…Continue Reading “Czarna ściana w kuchni … i nasz kącik kuchenny z końca lata i początku jesieni …” →