Mimo że nastolatki lubią spokojne kolory, a tak naprawdę to głównie kolor czarny 😉 – u nas, na przekór tej tendencji, słodki stół dekoracje FLAMINGOWE i prawdziwe szaleństwo kolorów :). Wyszło bajecznie, bardzo kolorowo, energetycznie i smacznie. A na pewno słodko. Jak na słodki stół przystało 😉
Słodki stół dekoracje
Na naszym słodkim stole urodzinowym pojawiły się dekoracje z flamingami. Te różowe ptaszyska są wdzięcznym motywem dekoracyjnym. Skradły nam serca już dawno, nic więc dziwnego, że pojawiły się jako motyw przewodni jednej z naszych imprez urodzinowych. Żeby wyszło tak jak towidzicie na zdjęciach, przygotowałam trochę pasujących kolorystycznie naczyń, kilka soczyście kolorowych przekąsek (w tym oczywicie tort!) oraz serię kolorowych wydruków. Te ostatnie możecie zamówić w tym bajecznie kolorowym miejscu – minimundo.pl
Dekoracje na słodki stół
Na stole rządzą flamingi i soczyste kwiaty. Opanowały wszystkie wolne powierzchnie i naczynia :). Dekoracji jest sporo, tak jak ja lubię ;). Coś mi mówi, że odnalazłabym się w epoce baroku … Każde nasze dziecięce przyjęcia miały wszystkiego wyjątkowo dużo i kolorowo ;). Ale od razu daję znać, że … Równie dobrze możesz udekorować swój słodki stół bardziej minimalistycznie! 2-3 smakołyki, coś do picia, tort… Kilka papierowych tematycznych dekoracji typu topper na tort z flamingami, komplet pikerów do babeczek plus girlanda powieszona z tyłu. Tyle wystarczy, by cudnie udekorować każdy słodki stół :)!
Flamingi rządzą
Flamingi zdominowały nasz słodki stół. Pod ich kolor dobrałam też kilka smakołyków, jakie się na nim pojawiły. Tort est klasyczny, gładki, posypany kolorowymi posypkami pasującymi do wbitego w niego toppera. Pod kolor dekoracji dobrałam tez makaroniki. Muffinki są klaczyczne, z czekoladą, a dekorują je flamingowe pikery. Na stole pojawiły się też domowe donuty, polane polewą i posypane kolorową posypką. Z napojów – jak zawsze koktajl truskawkowy oraz sok. Do tego popcorn, owocowe babeczki i pianki.
Nad stołem powiesiłam flamingową girlandę z imieniem Córeczki:
I, jak widzicie, jedną z atrakcji urodzin Inki była flamingowa piniata. Wyszła mega fajnie. Jak zrobić taką piniatę możesz przeczytać w tym wpisie – klik. Jestem przekonana, że taka piniata urozmaici każde przyjęcie na którym są dzieciaki 🙂
Jeżeli chcecie przygotować podobne przyjęcie sami, bez udziału zewnętrznej firmy, postarajcie się zgromadzić kilka – pasujących kolorystycznie do Waszego pomysłu – naczyń. Fajnie wyglądają te kolorowe, ale jeżeli takich nie macie – możecie użyć białe, i ozdobić je w miarę możliwości kolorowymi dekoracjami. A po dekoracje z flamingami odsyłam Was oczywiście tutaj 🙂 – minimundo.pl