Co włożyć do piniaty – kilka pomysłów :)

Piniaty są u nas coraz bardziej popularne – stają się jedną z ciekawszych atrakcji przyjęć urodzinowych. Niekiedy Mamy zastanawiają się, co włożyć do piniaty ? W sumie wydaje się oczywiste, że raczej słodycze, ale możemy trochę urozmaicić wnętrze naszych piniat

Piniata, zwłaszcza ta gotowa (do kupienia w sklepach), ma zawsze otwór, przez który możemy coś do niej włożyć. Nie jest jakoś bardzo duży, stąd siłą rzeczy do środka zmieszczą się raczej małe przedmioty – takie jak drobne słodycze czy mini prezenciki. Oraz oczywiście konfetti.

Piniaty robione ręcznie. Te mogą mieć większe “drzwiczki” / klapkę na prezenciki. Osobiście namawiam Was do samodzielnego zrobienia piniaty. Nie jest to trudne, wymaga w zasadzie tylko Waszego czasu. Umiejętności plastyczne można mieć naprawdę przeciętne. Piniata “dużo wybacza” – ewentualne niedociągnięcia naprawdę nie są widoczne! Jestem ogromną zwolenniczką samodzielnego robienia piniat. W ten sposób można zaoszczędzić nieco gotówki, a dodatkowo mieć satysfakcję dołożenia swojej cegiełki do przygotowania tej niesamowitej niespodzianki dla dziecka :)!

Wracając do tematu:

Co włożyć do piniaty ?

Mam kilka propozycji, które sprawdziły się w czasie organizowanych przez nas przyjęć. Do piniaty możemy włożyć:

• Klasycznie: kupione przez nas drobne słodycze. Dzieci zbierają po tym, jak uda się zniszczyć piniatę i jej zawartość spadnie pod ich nogi. Słodycze zbierają wszystkie dzieci, nie tylko Solenizant 🙂
• Do tych drobnych słodkości można dodać konfetti. Możemy kupić gotowe, lub zrobić swoje. Np. z kawałków bibuły lub skrawków kolorowych papierów
• Można przemieszać słodycze dla gości z mini prezentami dla Solenizanta / Solenizantki. Czyli wkładamy do środka trochę słodyczków dla gości, konfetti, i dodajemy małe paczuszki z prezentami dla Solenizanta. By uniknąć nieporozumień trzeba zaznaczyć, że te mini prezenciki należą do dziecka które świętuje swój dzień. Pozostałe dzieci mogą pomóc pozbierać te prezenty, ale muszą je oddać Solenizantowi 😉
• Można też przygotować mini upominki dla wszystkich zaproszonych dzieciaków i włożyć je właśnie do piniaty. Wówczas najlepiej podpisać każdy mini-pakunek imieniem dziecka

Co do piniaty – najlepsze wyjście (wg mnie):

Najlepszym pomysłem jest wg mnie mix:

• konfetti
• symboliczna ilość słodyczy – najlepiej zdrowe batony itd.
• nadmuchane mini balony

Taki miks nie jest ani za niezdrowy, ani mocno komercyjny i rozpieszczający dzieciaki. Baloniki Goście mogą wziąć ze sobą lub bawić się nimi w trakcie imprezy :). A takie wypadające z piniaty małe balony, pomieszane z konfetti – robią super wrażenie na dzieciach.

Prezenty w piniacie

• Na jednym z przyjęć organizowanych mojej Córci zrobiłam tak, że zaproszone koleżanki nie dawały prezentów przy wchodzeniu do domu, a przekazały je mnie. W trakcie zabawy zabezpieczyłam je odpowiednio (obwijając starymi gazetami a z zewnątrz opakowując je na szybko ładniejszym papierem) i włożyłam do piniaty. Była robiona przeze mnie ręcznie, miała więc przygotowany odpowiednio duży otwór tak, by wszystkie prezenty się zmieściły. Uwaga! Ta opcja dotyczy tylko przypadku, kiedy dziecko otrzymało dość lekkie i najlepiej miękkie prezentów (typu pluszaczki czy mini lalki, lekkie zestawy w pudełku). Ciężkie prezenty (książki, duże zabawki) – mogłyby zranić dzieci. Lub, nawet jeżeli by tylko spadły na ziemię – mogłyby się zniszczyć. Ja osobiście wybrnęłam z tego tak że 2-3 najcięższe paczki podłożyłam już po rozbiciu piniaty, w trakcie oglądania przez dzieci otrzymanych prezentów.

Ciekawostka: Zwyczaj rozbijania piniaty wywodzi się z krajów latynoskich. Wiedzieliście, że w Ameryce Południowej poza słodyczami wkładano do piniat również owoce? Jest to w sumie zrozumiałe (i u nas dzieci w dawnych czasach dostawały w prezencie orzechy czy jabłka), ale dzisiaj nie polecałabym raczej wkładania do piniaty owoców – jabłko czy pomarańcza mogłyby nabić niezłego guza w czasie spadania ;).

Gotowe zestawy – tak zwane wypełniacze do piniat …

• hmmm…. , (w ostateczności, ale takiej ostatecznej ostateczności ;)) można też kupić gotowy zestaw – wypełniacz do piniaty. Są to gotowe zbiory mini zabawek/plastikowych gadżetów. Osobiście nie jestem ich zwolennikiem – delikatnie mówiąc ;). Zwyczajnie ich nie lubię. Ze względów ekologicznych, a na dodatek jest to dodatkowy śmieciuch, jaki pląta się nam potem po domu)

Jak samodzielnie zrobić piniatę – przeczytasz w tym wpisie – klik

***

A jak przygotować całe urodzinowe przyjęcie, gdzie nie tylko piniata, ale i rewelacyjnie przygotowany stół urodzinowy zrobi niezapomniane wrażenie na Małym Jubilacie, dowiesz się z mojej drugiej strony – minimundo.pl